wtorek, 2 września 2008

Jakiś czas temu...

Witaj
Jakiś czas temu wszystko to się zaczęło. Postanowiłem, że będę inwestorem giełdowym. Początki były różne z 30tys złotych zrobiłem w 1999 75 tyś w kilka miesięcy. Potem pożyczone pieniądze i zostaje bankrutem. Minus około 140 tyś złotych. Później wiele lat nauki wzlotów, upadków, strachu i nadziei. Zaczynanie od zera z długiem. Od października 2000 roku jestem tylko trader'em
Jakiś czas temu znalazłem sposób gry który działa. Początek 2005 roku powstaje Timing Trader. Zaczynam nowy rozdział. Oddałem cześć pieniędzy zostało mi jeszcze jakieś 70tyś złotych oraz do gry mam jakieś 5,7 tyś USD. Robię plan rozwoju. W tym samym czasie zakładam pierwszą firmę szkoleniową, choć głównym pomysłodawcą jest ktoś inny. Koniec roku to pierwszy zysk na koniec roku po wielu latach. Już wiadomo, że Timing Trader działa. Pojawia się pierwszy uczeń indywidualny uczony wg tego schematu. Po namowie mojego ucznia i przyjaciela postanawiamy firmę szkoleniową. 3 szkolenia w 2006 roku, a Rafał rozwija się pod moim okiem w tempie ekspresowym. Pojawia się też Mariusz. Rozwijam się dziś coraz bardziej. We wrześniu 2006 roku podejmuje w silnej pewności siebie i dobrej grze kilka decyzji, które były błędem i pokutują do dziś, ale nauczyłem się czegoś. Nie byłem gotów.
Na początku 2006 temu postanowiłem, że psychika jest kolejnym etapem rozwoju. Wydaje coraz więcej na szkolenia, książki, programy, szkoły, CD, DVD. Za rok 2006,2007,2008 będzie to łącznie kwota około 150 tyś złotych. W lutym Rafał startuje w Mistrzostwach Świata Realnego Inwestowania. Już sam, po 1,5 roku coaching'u jest już gotowy. Czasem o coś zapyta i czasem czegoś nauczy. Stał się kimś wyjątkowym na rynku, bo wyjątkowym człowiekiem już był.
W 2007 pojawiają się dwie kolejne ważne osoby Mietek oraz Krzysiek.Cały rok się intensywnie szkolę i przenosi się to na 2008 rok.
Jakiś czas temu zacząłem pisać tego bloga miałem swoje cele i powody, jednak rok 2008 okazał się rokiem zmian jeszcze większych i w innych kierunkach.
Jakiś czas temu postanowiłem poznać najlepszych graczy, ludzi znaczących coś w biznesie giełdowym na świecie, ściągnąć ich do Polski, nawiązać współpracę. W tym roku był Robert Miner. W 2008 roku oficjalnie stałem się coachem życiowym. Pomogłem moim przyjaciołom,a oni mnie dużo nauczyli. Na tą chwilę każdy z nich idzie już swoją własną drogą. Rafał zawsze szedł, bo biznesowo emocjonalnie wiedział dużo więcej niż ja, ja tylko dołożyłem Timing Trader. Paweł realizuje stworzony wtedy razem w 2007 roku plan. Już sam. Widocznie tak trzeba było. Mietek rozwija biznesy i staje się wolnym człowiekiem. Krzysiek znalazł swoją drogę. Może każdemu trochę pomogłem, a może i oni mi pomogli. Kto wie kto komu? W tym roku znów wiele szkoleń, wiele materiałów. W 2008 Rafał po roku realnych zmagań z rynkiem zajął 8 miejsce na Świecie i 1 w Polsce. Gratulacje Rafał!!! Przez te lata miałem wielu wyjątkowych uczniów, którzy dali mi dużo i jakaś cześć skorzystała z tego co im dałem.

p.s. Teraz poniżej zagranie na złocie 15CFD na wybicie po korekcie. Po 824,9 zlecenie sprzedaży stop 828,4. Zlecenie weszło po 823,3. Dzisiaj 5CFD po 813,8. Zamknąłem 15CFD po 806,2. Reszta zamknięta po 802,8. Znaczy się ładny zysk.

Pozdrawiam Michał